Na przekór prognozom Pod Strzechą

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Spoglądam od nowa na każdy dzień
Zawracam uśmiechy w letni wieczór biegnące
Do zamkniętych drzwi
Gdzie realnieje przyszłość

Choć późno już jest
Nie chce przyjść sen
Pewnie układa gdzieś gwiezdny pasjans
Srebrną talią krzesząc iskry marzeń

ref..
Bądź mą muzyką
biegnącą do wierszy
Kwiatom rymów łąk niebieskich uchyl
W zdumiony spokój
Prowadź swoim cieniem
Ku porankom oczu twych szafirowym

Słotne jesienie
blade dni styczniowe
Nieoznaczone zakręty zaskoczeń
W tygodnie niezwykłe
I w takie proste dni targowe
Bądź ze mną obok przy mnie

Wciąż wystawiamy na niepogodę
Optymizmu twarze tak pełne
Opierając wzrok
o szczegóły zdarzeń

Za oknem magik mróz siwy
Zwarzył na drzewach życia kolory
Patrzymy ufnie choć przeciw nam
złe prognozy

ref..




Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim