Litania piwnic Mateusz Pospieszalski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Od bomb i samolotów - wybaw nas Panie
Od czołgów i Goliatów - wybaw nas Panie
Od pocisków i granatów - wybaw nas Panie
Od miotaczy min - wybaw nas Panie
Od pożarów i spalenia żywcem - wybaw nas Panie
Od rozstrzelania - wybaw nas Panie
Od zasypania - wybaw nas Panie

Raz. Dwa. Trzy. Cztery. Pięć. Sześć. Niewypał.
Od świdrowania z góry w dół samolotowego
Odłączyło się wycie bomby i
Raz. Dwa. Trzy. Cztery. Pięć. Sześć. I samoloty znów.
Raz. Dwa. Trzy. Cztery. Pięć. Sześć. W nas.
Teraz i w godzinę śmierci naszej.
Teraz i w godzinę śmierci naszej.
Pod Twoją obronę, już są
Pod Twoją obronę, już są

Wiuu, wiuu
Aaa, jeee
Już się zmienia, huczy, brzęka, cegły lecą, bombowce... a, a, a, aaj
Leci ukosami, z rozpędów, pomiędzy murkami
Szup szup osypie tynki, szup...
Pod Twoją obronę
Pod Twoją obronę
Biegiem, uniki, Mostowa, plac, Rybaki, w dół,
Długa, przejściem, biegiem, biegiem, w dół, uniki, kocie łby, my...

W piwnicy - o Pani
W drugiej piwnicy - Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza
Dalej – o Pani
Za zakrętem, już są - z Synem Swoim nas pojednaj
Nagle głośniej, bomby, Najświętsze Serce Jezusa - zmiłuj się nad nami
Najświętsze Serce Jezusa - zmiłuj się nad nami
Najświętsze Serca Jezusa - zmiłuj się nad nami
Za wszystkich tych, którzy zginą tej nocy i za wszystkich zmarłych - Ojcze nasz
Walenie - Ojcze nasz
Latają ściany - Ojcze nasz
Walenie - Ojcze nasz
Latają ściany...
I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom...
Był mróz zimą, czerwono, sucho i gorąco w nosie, w zębach i na języku upał!
Pocieszycielko nasza...
Pocieszycielko nasza...
Nowe bombowce - wybaw nas Panie, wybaw nas Panie, wybaw nas Panie




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim