Moja gitara Zbigniew Kurtycz

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    2 ratings
Mam gitarę kupioną we Lwowie
Ma już przeszło czterdzieści parę lat
Urodziła się na Łyczakowie
U stolarza, który przy niej
Lubił śpiewać swej dziewczynie

Z tą gitarą wędruję po świecie
Na koncertach zawsze na niej gram
Ale gdy jesteśmy sami
Wtedy najcudowniej brzmi
Gdy o Lwowie rzewnym głosem śpiewa mi

Przyjacielu, co chcesz, to mów
Ni ma, ni ma jak miasto Lwów
Tam ferajna sztajerka gra
I wszystkie pary tańczą
Oj diridi ra

Szkoda gadać i szkoda słów
Ni ma, ni ma jak miasto Lwów
Ni ma to jak "ta joj", "ta idź"
Ta chcesz szczęśliwym być
To jedź do Lwowa




Rate this interpretation
Rating of readers: Average 2 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim