Nietypowy Jakub Majewski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Siedzę obok ciebie na kolanach
W stanach lepię śnieg
Tworzę po cichutku
Pomalutku
Ciało twe.
Każdą część w wąskiej maszynie
Produkuje
Źle się czuję
To co mówię
Wykańcza nas.

Jestem inny
Niekoniecznie nietypowy
Bez głowy, słucham mowy twej
Tworzę razem z tobą sztukę
Bez mej zgody
Będę młody
W inny dzień.

Kiedy jesteś u mnie z rana
Moja głowa podpowiada zło
Bo pamięta tamte chwile
Kiedy było tak inaczej
W sercu moim
Pusto raczej.
A potem gdy odejdziesz
W ciemną noc
Zostanie przy mnie
Twoja moc.

Jestem inny
Niekoniecznie nietypowy
Bez głowy, słucham mowy twej
Tworzę razem z tobą sztukę
Bez mej zgody
Będę młody
W inny dzień.

Kiedyś będę już typowy
Tak normalny
I wysłucham tego zdania
Sztuki zebrania
W jeden dom.
Będę młody
Jutro.
Metro zamknę swe
Tak życiowe
Nie kolorowe.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim