Trochę się zmieniło Żuraw

Lyrics

  • Song lyrics Pan Wywrotek
Siema wszystkim na starcie wam coś przedstawie
Mimo tylu problemów pewnie jakoś dam rade
Wiesz ze mozesz liczyc na mnie obojętnie w jakiej sprawie
Pęknięte lustro i utrata własnych marzeń
Te czasy już nie wrócą bo nie jestem juz dzieciakiem
Wiem komu ufać wiem też komu mówić bracie
Dzisiaj dorastam jak zwykle walcze o swoje
Nikt mi tego nie odbierze sam dojde na koniec
Wierze w siebie najmocniej jak tylko moge
Z kazdym kolejnym kawalkiem slyszysz raczej moj progress
Jak chcesz to udowodnie dawaj kiedyś na koncert
Kolejne wersy dla tych co są stale koło mnie
Pozdrawiam ich dosłownie Szczerze naprawde
Mimo okoliczności serce miłości pragnie
Ja nic nie zmyslam sam wiesz jak jest
Zycie daje kopa w dupe lepiej przyzwyczaj sie
łatwo tu nie jest los wystawia nas na próbe
Każdy ma jakąś szanse no chyba mnie rozumiesz
Ciężko stąd uciec w sumie kto chce uciekac
3/4 tego miasta ma własny kawałek nieba
Zyje sie tutaj pięknie ej na co czekasz
Pijemy twoje zdrówko bo wskazówka nie zwleka
człowiek moneta pierdole takich przyjaciół
On cie wystawi na pewno bo nas wystawil tak samo
Teraz to jebać taki osiedlowy detal
Nic nie znaczy kurwa w życiu dla mnie to zwykły pedał
Pewnie wiecie o kim mowa he spoko ja wiem to
Razem przejdziemy przez kazde piekło napewno
Dzisiaj juz sie zmienilem i raczej to widać
Raczej to słychać myśle nie spadam jak ikar
Jestem często próżny i często ziom zapominam
O ważnych sprawach przez co do dzisiaj przeklinam
Znam cała prawdę, ale nie chcę przestać wierzyć
Bo wiara w siebie pomaga zawsze jakos tu przezyc
2 minuty czystej prawdy czego chciec wiecej
Jesli sie zastaniawsz z zycia wynies konsekfencje



Rate this interpretation
anonim