Samotna Zacharia Wacław Masłyk

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
W każdą noc księżycową
Schodzisz do mnie, Zachario,
W rudy sen, w kamieniste pejzaże,
Gdzie wśród gór bezimiennych
Ciemny nurt Mercedario
Puste niebo martwą skałę powtarza.

Zachario, szumi rzeka Mercedario,
W blasku słońca, w cieniu gór.
Samotnego echa wtór woła tylko:
„Zachario”.

Patrzysz z brzegów kamiennych
Naga, smukła i drżąca,
W ciemny wir, w zimny prąd Mercedario.
Nie ma ptaków i kwiatów.
Martwe światło miesiąca,
Śmierć czy miłość znaleźć chcesz, Zachario?

Zachario, szumi rzeka Mercedario,
W blasku słońca, w cieniu gór.
Samotnego echa wtór woła tylko:
„Zachario”.

Gdy przez sen bezimienni
Przyzywamy samotnych,
Mercedarii nurt Zacharię niesie.
Ona naga, samotna,
Wzywa miłość nieznaną.
Echo w górach bezimiennych rwie się.

Zachario, szumi rzeka Mercedario,
W blasku słońca, w cieniu gór.
Samotnego echa wtór woła tylko:
„Zachario”.
Zachario, szumi rzeka Mercedario,
W blasku słońca, w cieniu gór.
Samotnego echa wtór woła tylko:
„Zachario”.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim