Chodziłem z gitarą Wacław Masłyk

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
Chodziłem z gitarą na ramieniu,
Szeroki był dla mnie wtedy świat.
Siedziałem z muzyką przy strumieniu,
Kosmacił mi włosy chłodny wiatr.
Szukałem ciebie w ciemnych lasach
Ubranych w białą suknię brzóz
I długo samotność moją piłem,
A cierpkie jest wino z dzikich róż.

Jak cię znaleźć, jak mam trafić do ciebie,
Jak odczytać na piasku twój ślad?
Ile jeszcze dróg trzeba mi przebiec,
Śpiewać pieśni na wiatr?

Siadałem z muzyką przy strumieniach
Wsłuchany w ich śpiewny, cichy plusk.
Noc we śnie zabrała mi gitarę,
By zmienić ją w gwiezdny Wielki Wóz.
O pustych dłoniach jak cię znajdę,
Bez moich rozdzwonionych strun?
Przepadnie, zatraci się wołanie,
Zagubi się tam, gdzie rośnie głóg.

Nocy, oddaj, coś mi we śnie zabrała.
Tyle świeci na niebie twych gwiazd.
Gdy w mych palcach znów struny zadźwięczą,
To odciemni się las.

Tam ta didu dajda,
Łada didy du da,
Dum da da dada,
Ta didu didu daj daj daj daj daj da,
Tłi, didy,
Didy didy daj.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim