Kochanek, kochanek, kochanek Maciej Zembaty

Lyrics

  • Song lyrics Novice
    5 favorites
Prosiłem ojca Dm
Ojcze daj mi nowe imię (Dm Am)
Bo stare już splamiło się Dm
Splamiło się strachem i wstydem (Dm Am)

Lover, lover, lover, lover, lover, lover, lover come back to me F C
Lover, lover, lover, lover, lover, lover, lover come back to me F C

Odrzekł - na próbę
Na próbę tylko w tym ciele Cię zamknąłem
Możesz nim radość dać kobiecie, radość dać
Lub zrobić z niego oręż

Lover, lover, lover, lover, lover, lover, lover come back to me
Lover, lover, lover, lover, lover, lover, lover come back to me

Pozwól mi zacząć jeszcze raz
Błagałem - pozwól jeszcze raz
Spokojną duszę pragnę mieć
I znów na twardym gruncie stać

Lover, lover, lover, lover, lover, lover, lover come back to me
Lover, lover, lover, lover, lover, lover, lover come back to me

Rzekł - ja nie odwracałem się
Nigdzie nie odchodziłem
Sam zasłoniłeś moją twarz, moją twarz
Sam wzniosłeś tą świątynię

Lover, lover, lover, lover, lover, lover, lover come back to me
Lover, lover, lover, lover, lover, lover, lover come back to me

Niech głos tej pieśni wzniesie się
Radością i swobodą
I niechaj będzie tarczą Twą, tarczą Twą
Przeciwko wszystkim wrogom

Lover, lover, lover, lover, lover, lover, lover come back to me
Lover, lover, lover, lover, lover, lover, lover come back to me ...




Rate this interpretation
Rating of readers: Great 2 votes
anonim