Nasza klasa Kabaret Skeczów Męczących

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Otwieram laptopa, podłączam internet i jest, wreszcie jest nasza klasa.


Każdy chyba to przeżył, chociaż raz.
Na naszą klasę loguje się pierwszy raz.
Zobaczyć jest znajomych bardzo miło, otwieram galerię, jak wiele się zmieniło.
Z naszej klasy już prawie cały skład.
Widać Mietek grzeje od wielu lat.
Na profil Joli teraz się przenieśmy, Jola chyba jest strażnikiem leśnym.
Kasiu byłaś w szkole najpiękniejsza, chce oglądać twoje nowe zdjęcia.
Na zajęciach wzrok wpatrzony w ciebie miałem, patrze na ciebie a ty.

Ty jesteś dziś ciut większa, spójrz tylko na te zdjęcia.
Wpatrzony byłem w ciebie przez tyle lat, dzisiaj przysłoniła byś mi cały świat.

Ty jesteś dziś ciut większa, można by rzec pulchniejsza.
Wpatrzony byłem w ciebie przez tyle lat, dzisiaj ważysz tyle co mój duży fiat, hej !

(łapki w górę, jak na Maryli Rodowicz!!!)

Zerknę teraz na Hanie z 3a, była piękna, pewnie o siebie dba. Na dyskotekach wspominam wspólne pląsy. Patrze na zdjęcie, Boże ty masz wąsy.
Pod zdjęciem pisał mi się Mariusz P., że za szkolne zniewagi zemści się. Się ubawiłem bo zawsze ciebie biłem, patrze na ciebie a ty.

Ty jesteś dziś ciut większy, można by rzec silniejszy. Wpatrzony jestem w ciebie od kilku chwil, chyba będzie trzeba usunąć profil.

Ty jesteś dziś ciut większy, można by rzec silniejszy. Wpatrzony jestem w ciebie od kilku chwil, chyba będzie trzeba usunąć profil, hej !




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim