Cztery osiemnastki Jakub Markowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
1. Opowiem wam historię z mego życia,
mały epizod wyjdzie dziś z ukrycia.
Cztery kobiety, które wiele dla mnie znaczą,
odkrywam karty, niech wszyscy to zobaczą.

Ref:
Cztery osiemnastki tylko w moim samochodzie,
to jest teraz trendy, to jest teraz w modzie.
Cztery osiemnastki tylko w mojej furze,
lubią być na dole, kiedy ja na górze.

2. Pierwsza była zacna, szprycha jak ta lala
kiedy szła bulwarem, całkiem doskonała.
Druga była ciemna, choć nie na umyśle,
lubię czarne laski, o niej właśnie myślę!

Ref:
Cztery osiemnastki tylko w moim samochodzie,
to jest teraz trendy, to jest teraz w modzie.
Cztery osiemnastki tylko w mojej furze,
lubią być na dole, kiedy ja na górze. /x2/

3. Trzecia zawadiacka, fajne ma co nie co,
wszyscy goście z miasta na tę pannę lecą.
Czwartej nogi były zawsze w dobrej cenie
Kocham tę lalunie, choć się nie ożenię!

Ref:
Cztery osiemnastki tylko w moim samochodzie,
to jest teraz trendy, to jest teraz w modzie
Cztery osiemnastki tylko w mojej furze,
lubią być na dole, kiedy ja na górze. /x4/




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim