Miasto tysiąca upadłych Jagła

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
[Jagła]
Miasto tysiąca upadłych, tysiąc wysp,
Tysiące martwych i tylko dwie z miliarda twarzy są nam tym
Poszukać prawdy, nie sposób w oceanie kantyn
W których historia jest obracana w żarty
Podchmielone opowieści o władcach swych mieścin
Gdzie przemawiają tylko i wyłącznie pięści
Umarłe pieśni, ballady i zatarte legendy
O tych, którzy uklękli
Lecz nie polegli, to był gest tej męki,
Bo ciężko na tle wielkiego świata być tak maleńkim
Być tak maleńkim na tle wielkiego świata
Nie jesteśmy w stanie, coś nami włada

[Przypał]
Coś nami gada, przez nasze twarze przemawia
To może strach, który nie pozwala pytań zadać
Jakaś moc, wyrywa nasze serca (serca)
Zatrzymuje puls gdy brakuje nam tętna

[Niedziel]
Miasto, setek tysięcy upadłych
Miasto, widziane przez pryzmat walki
Upadli, nie wstali, pogrobić im nie dali (nie dali)
Nie są w stanie zrozumieć naszej wiary x2

Miasta, wyspy, antypody ciał upadłych
Przylądek śmierci, tysiąca twarzy
Tysiąca imion, miliony nazwisk
Zaklęte czakry, tam gdzie legendy to skarby (żal nam prawdy)
Nagie potomstwo odziane w szaty
Szyte nićmi klęski, nasiąknięte łzami
W oddali, nawoływali nieme wrzaski, krzyki
Ich ziemie splądrowali barbarzyńcy
Oświęcone istoty, duchy czerwonej skały
Władcy ciemności pozagrabiali sobie podwładnych
Nikczemne słowa, bo skłamałbym,
Że gleba nie oddycha płucem martwych

[Przypał]
Walka o świat co przepada w otchłań
Heroiczne pieśni, krzyże kwitną na łąkach
Skrzydlate bestie, synowie marnotrawni
Dawniej Mekka obiecana, którą dziś ogień trawi

[Niedziel]
Miasto, setek tysięcy upadłych
Miasto, widziane przez pryzmat walki
Upadli, nie wstali, pogrobić im nie dali (nie dali)
Nie są w stanie zrozumieć naszej wiary x2




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim