Opowiem ci o lwie Gawęda

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
- Opowiem ci o lwie, o wielkim złotym lwie,
Co nie bał się niczego, nawet burzy.
- Niczego nie bał się? - Niczego nie bał się!
- No pewnie, że się nie bał, bo był duży!

Dużemu to dobrze, dużemu to dobrze,
Bo duży ma dużo odwagi,
Przed niczym nie tchórzy, nie boi się burzy
I nawet Baby Jagi,
- I nawet Baby Jagi,
I nawet Baby Jagi się nie boi!

- Opowiem ci o lwie, o małym złotym lwie,
Bo przecież zanim wyrósł, to był mały.
Był mały tak jak ty, a wtedy duże lwy
Do ucha mu codziennie tak szeptały:

Małemu to dobrze, małemu to dobrze,
Nie grozi mu żadna bieda,
Bo duży zasłoni, przytuli, obroni,
Małego skrzywdzić nie da,
Małego skrzywdzić nie da,
Małego skrzywdzić nie da! - Absolutnie!

- Opowiem ci o lwie, o dzielnym złotym lwie,
Codziennie miał odwagi trochę więcej,
Bo wszystkie duże lwy, mówiły mu, jak ty,
Że lew powinien zawsze mieć lwie serce.

- Rozumiem cię dobrze i chcę być odważna,
A jeśli czasami się zlęknę,
To podejdź bliziutko i bardzo cichutko
Zaśpiewaj mi piosenkę,
Zaśpiewaj mi piosenkę,
Zaśpiewaj tę piosenkę mi, zaśpiewaj:

O pięknym złotym lwie, o wielkim złotym lwie,
Odważnym, nieulękłym i wspaniałym,
Co nigdy nie bał się, niczego nie bał się,
Bo uczył się odwagi, gdy był mały.




Rate this interpretation
Rating of readers: Average 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim