O'Connor Bez Paniki

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Stary O'Connor po morzu gnał
a była to łajba niekrucha
Dwa razy na Hornie szła na tamten świat
w powrocie zawsze posłuszna

Ref:
Na Cliffs of Moher czekały na brać
ich matki i córki i żony
Witały ich pięknem poszarpanych skał
by wcześniej poczuli się w domu

Anglik namiestnik grabił co chciał
a naród ich głodem przymierał
Oni na morze ruszali w dal
by szczęście rodzinie zapewniać

Któż wracał z ochotą do Irlandii skał?
Kto kochał Ją, jak oni kochali?
Ocean był wróżką, od której to
dostawali wciąż nowe podarki

Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim