Pozdrowienie od gór Tadeusz Miller

Lyrics

  • Song lyrics Pan Wywrotek
Pozdrowienie od gór
Zasyłam tobie w świat daleki
O dawnym szczęściu szumią smreki
Tęsknotą wieje halny wiatr
Pozdrowienie od gór
Gdy sam już nic ci dać nie mogę
W daleki świat, w nieznaną drogę
To pozdrowienie weź od Tatr

Gdy śnieżne szczyty
Oświeci księżyc złoty
Wspominam nasze noce
I wyznania, i pieszczoty
I tak mi ciebie brak
I smutno mi, i źle mi tak
Na jedną wieść od ciebie czekam
Czekam na twój znak

Pozdrowienie od gór
Zasyłam tobie w świat daleki
O dawnym szczęściu szumią smreki
Tęsknotą wieje halny wiatr
Pozdrowienie od gór
Gdy sam już nic ci dać nie mogę
W daleki świat, w nieznaną drogę
To pozdrowienie weź od Tatr

Pozdrowienie od gór
Zasyłam tobie w świat daleki
O dawnym szczęściu szumią smreki
Tęsknotą wieje halny wiatr
Pozdrowienie od gór
Gdy sam już nic ci dać nie mogę
W daleki świat, w nieznaną drogę
To pozdrowienie weź od Tatr



Rate this interpretation
anonim