Uratuj mi życie Rozzi Rozmus

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    2 ratings
W samym środku ogromniej nocy
w mieście wielkim jak świat.
Stoję w klatce ze szkła odlanej
pod niebem bez gwiazd
Chcę ci tylko powiedzieć to
co chowałem dnie.
Niech telefon ten niby dzwon
rozbije twój sen.

ref:
Uratuj mi życie (życie)
to ostatni czas (czas)
Uratuj mi życie (życie)
wylecz siedem ran (ran)
Daj słodkie lekarstwo
na samotne dni
Zabij każde kłamstwo,
które toczy sny.
Uratuj mi życie
to ostatni czas
Uratuj mi życie
wylecz siedem ran

solo

Gdzieś jest hotel ostatniej szansy
pojedziemy tam dziś.
Zamieć włosów twych niech zatańczy
od nocy po świt.
Jak szczeniaki tulące się
miękko, ufnie przed snem.
Rozbitkowie z planety łez
słuchają swych serc.

ref:
Uratuj mi życie (życie)
to ostatni czas (czas)
Uratuj mi życie (życie)
wylecz siedem ran (ran)
Daj słodkie lekarstwo
na samotne dni
Zabij każde kłamstwo,
które toczy sny.
Uratuj mi życie
to ostatni czas
Uratuj mi życie
wylecz siedem ran




Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible+ 2 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim