Patrz na pieniądz, patrz na stołek
On ci wskaże drogę
Bądź tak pusty, bądź bezduszny
Wykorzystaj, jeśli możesz
Lecz pamiętaj o tym
Że życie tylko chwilą jest
Choć to banał
On prawdę ci powie
Będziesz płakał, będziesz wył
I nikt nie pomoże ci
Wręcz przeciwnie, chamie
Ktoś na tym zarobi

Z szarej mordy cieknie ślina
Czy to człowiek jest czy świnia?
Sadło wisi spod gajera
500 zł na fryzjera
Lecz pamiętaj o tym
Że życie tylko chwilą jest
Może lepiej świni nie ubliżać
Gdy w wyścigu szczurów rwiesz
Na nic nie oglądasz się
To przez takich jak ty
Ten świat umiera

I ja nie wierzę ci
Choć tak bardzo byś chciał
Nie zaufam ci
Nie pójdę
Nie będę się bał
Wolę mieć to, co mam
Niż sztos twoich kłamstw
Wolę każdy swój dzień
Niż twój cyrk i stado małp
Tresowanych małp
Zastraszonych małp
Tresowanych małp