Tylko Ona Masło

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
1.Chciałbym to jakoś wyznać- będzie ciężko
Jedno teraz tylko wiem- nie będzie lekko
Opisać takie piękno i, że jest mi strasznie ciężko
To siedzi w moim sercu, ciesze się ogromnie- wiedz to.
Szczęście i złość na siebie to jest standard
Nie zliczę już na palcach tych krzyków- nie bo skandal.
Chciałbym już przestać i móc z Tobą rozmawiać
Tak o wszystkim bez powodu, byle do białego rana
I tak codziennie, aż do końca moich dni
Nie znudzisz mi się nawet gdy zsiwieją moje brwi
To płynie we krwi, to uczucie do Ciebie
Nie masz pojęcia jak ja mocno uzależniłem się od Ciebie
Tęsknie za wszystkim, szczerze? to bez wyjątku
O tym śnie, żeby grało i było w porządku
Pamiętaj, będę zawsze czekał na Ciebie
Nawet jeśli miałbym zostać tylko Twoim przyjacielem



Oddałbym wszystko, żeby ciągle ją przytulać
Mówić jak ją kocham i myślami ciągle w chmurach
To takie piękne nosić Ciebie w sercu zawsze
To lepsze niż zapomnieć i nie myśleć o tym wcale
Żadnego "ale" i usychać w zapomnieniu
Bo potrzebuje Cię, jak moje płuca potrzebują tlenu
Już nie wytrzymam długo- wracaj póki żyje
By przypomnieć sobie to co się w tych naszych sercach kryje.



2.Możesz mi ufać- nie zawiodę, obiecuje
Możesz zawsze na mnie liczyć i nie kłamie weź w to uwierz
Bo prosto z serca cała ta muzyka płynie
Każde słowo, każdy wers już na palcach ich nie zliczę.
Nic do stracenia, więc ja wole być już szczery
Bo ja w tej stronie mocy jak ci wszyscy bohaterzy
Po prostu chciałbym załagodzić sytuacje
Tak żebyś zrozumiała co ja czuje teraz właśnie
To bez znaczenia czy się uda, czy też klęska
Nie powiem tego na głos, ale buzia uśmiechnięta
Nie powiem kogo, bo to sekret- powiem słuchaj
Wie to ona, może nawet tego teraz słucha
Czy ona się domyśla, nie wiem, nie mam pojęcia
Ona to wie i myśli o tym teraz.


Oddałbym wszystko, żeby ciągle ją przytulać
Mówić jak ją kocham i myślami ciągle w chmurach
To takie piękne nosić Ciebie w sercu zawsze
To lepsze niż zapomnieć i nie myśleć o tym wcale
Żadnego "ale" i usychać w zapomnieniu
Bo potrzebuje Cię, jak moje płuca potrzebują tlenu
Już nie wytrzymam długo- wracaj póki żyje
By przypomnieć sobie to co się w tych naszych sercach kryje. x2




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim