Śpiąca Królewna Magdalena Kujawska

NARRATOR:
W pewnym zamku narodziła się królewna
Oczekiwał jej od dawna cały dwór
A z okazji chrzcin królewny
Zaraz przybył każdy krewny
i tłum gości na bal wielki w zamku pośród gór

Zaproszono też dwanaście dobrych wróżek
by swą magią z serca dały dziecku dar
Nagle się zjawiła ona
Ta trzynasta, nieproszona
Mroczna wróżka, co z wściekłością swój rzuciła czar!

MROCZNA WRÓŻKA:
Na cały dwór i wszystkich tu
Rzucam czar, wiecznego snu
Mój czar się dokona
Z igłą wrzeciona
Królewnie zbraknie tchu! /X2/

NARRATOR:
Choć zebrano każdą igłę i wrzeciono
Już nad zamkiem czyhał czarnej klątwy ślad
Bo królewna już wyrosła,
I nastała nowa wiosna
Młoda dama ukończyła dziś szesnaście lat

Roztańczona wciąż biegała po pałacu
Aż znalazła starych wrzecion cały stos
Igłą w palec się zraniła
I zły czar oswobodziła
I zasnęła, a królestwo jej dzieliło los

MROCZNA WRÓŻKA:
Na cały dwór i wszystkich tu
Rzucam czar, wiecznego snu
Mój czar się dokonał
Z igłą wrzeciona
Królewnie braknie tchu! /X2/

NARRATOR:
Klątwę mogła tylko miłość odczarować
Lecz dokoła zamku z cierni wyrósł las
I niejeden rycerz dzielny
Cierniem dostał cios śmiertelny
Jednak wreszcie po stu latach dobra nastał czas

I pojawił się raz z księże z dobrym sercem,
Znikły ciernie wokół zamku, który śni
I królewnę pocałował
I pokochał, i od nowa
ożył dwór i w zamku znów radosne były dni
I w całym zamku pośród gór
gotowy jest królewski dwór
i teraz na pewno
książę z królewną
słyszą weselny chór

REF.
W pałacu dziś otwarte drzwi
I znowu szczęście w nim się tli
I teraz zagości
Mnóstwo miłości
Wiele radosnych dni



Rate this interpretation
anonim