Salamandra Klan
Lyrics
Płomienie, płomienie wiją się i syczą
Pełzają i liżą jak psy
Znikają, kluczą, gonią za zdobyczą
Szaleją i budzą złe sny
Po bramach, zaułkach
I mrocznych podwórkach
Siejąc panikę i strach
Roznieca już ogień
Kobieta-jaszczurka
I nagle zmienia swą twarz
[2x:]
Teraz piękna i zła gubi dusze jak ćmy
Kusi żarem swych ust i czaruje, i drwi
Już salamandra ruszyła na łów
Nie pozwólmy zniewolić swych serc
Pozostawi nam tylko popiół i żar
Pełzają i liżą jak psy
Znikają, kluczą, gonią za zdobyczą
Szaleją i budzą złe sny
Po bramach, zaułkach
I mrocznych podwórkach
Siejąc panikę i strach
Roznieca już ogień
Kobieta-jaszczurka
I nagle zmienia swą twarz
[2x:]
Teraz piękna i zła gubi dusze jak ćmy
Kusi żarem swych ust i czaruje, i drwi
Już salamandra ruszyła na łów
Nie pozwólmy zniewolić swych serc
Pozostawi nam tylko popiół i żar
Rate this interpretation
contributions:
Most popular songs Klan
- 11 Na przekór
- 12 Mamo, mamo
- 13 Laufer
- 14 Kuszenie
- 15 Gdzie jest człowiek
- 16 Epidemia euforii
- 17 Drewniane ptaki
- 18 Ćma
- 19 Ballada dla ludzi zmęczonych
- 20 Automaty