0
0

Diana Jacek Kowalski

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Redakcja
    1 favorite
Raz w las się wybrałem,              Dm Am
Długo wędrowałem;                    B A
Ale odnalazłem,                      Dm Am
Czego tak szukałem.                  B A Dm
Ptaki, co mnie znały,                Dm Am
Drogę wskazywały                     B A
I przez szlak zawiły                 Dm Am
Mnie przeprowadziły.                 B A Dm

Ponad strumieniem krzak rozchyliłem  F C F
I ze zdumieniem sam zobaczyłem:      F C F A

Diana rozczochrana,
W sukni za kolana,
Z łuku i we zwierza
Włócznią swą uderza;
Łuk jej jest cisowy,
Włos jej kasztanowy,
Twarz jej jagodziana,
Suknia za kolana.

Tylko ją złoty pas, łuk i strzały
Do tej ochoty obejmowały.

Pośród boru żyje,
Ze strumienia pije;
Skórą się odziewa,
Błądząc między drzewa,
Gdzie odyniec leci,
Kłami w mroku świeci;
Oto bystra strzała
W sercu mu ostała.

A gdy nad wrogiem dobędzie broni,
Złocistym rogiem puszczę rozdzwoni.

Słucha leśna gęstwa
Głosu jej zwycięstwa;
Dęby się schylają,
Hołdy jej oddają.
Dęby i dębiny,
Laski i leszczyny;
Puszcza jej powolna,
Ona sama wolna.

Gdy mnie ujrzała, grot nałożyła,
Świsnęła strzała i mnie przebiła.

Diana zaś pomknęła,
W ciemności zniknęła
I się śmiała śmiało,
Echo powtarzało.
Ja zostałem smętny,
Przebity i wcięty,
I nie zakochany,
A zdenerwowany:

Bo to bezczelność i brak sumienia
Strzelać do ludzi bez ostrzeżenia.

Diana rozczochrana,
W sukni za kolana,
Z łuku i we zwierza
Włócznią swą uderza;
Łuk jej jest cisowy,
Włos jej kasztanowy,
Twarz jej jagodziana,
Suknia za kolana


Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
Alicja
Alicja
anonim