Żyrafy, wszędzie żyrafy Jacek Cięty

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Śpimy tylko dwie godziny,
nie boimy się żniwiarza,
jemy prosto z drzewa liście,
nic nam nie zagraża.
Ważymy trzy tony,
z kosmosu przybywamy,
by zniszczyć całą ludzkość,
okrutne plany mamy.
Żyrafy, żyrafy, żyrafy, żyrafy...
Wampirza krew płynie przez żyły nasze,
języki widlaste pozbawią cię marzeń!
Posiadamy broń, bo to jest nasza chwila!
I zjemy ci mózg, zrobimy z ciebie debila!
Żyrafy, żyrafy, żyrafy, żyrafy....
Nie ma stąd ucieczki,
wszyscy traficie do piekła.
Piją benzynę i czystym ogniem zieją,
skrzydła nietoperza unoszą je nad ziemą
Żyrafy, żyrafy, żyrafy...




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim