Morska rodzina Elżbieta Jagiełło

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Najpierw miasto zdobywał, potem miasto budował
I okrętem wypływał, by polskiego strzec morza
A po służbie na morzu, gdy do portu przypłynął
Tak o morskich jednostkach opowiadał swym synom...

[2x:]
Okręt jest żołnierzem, cywilem jest statek
Jacht dla sportu pływa, kuter jest rybakiem
Okręt ma banderę, jacht i statek flagę
Kuter, kiedy łowi, niesie kosz pod sztagiem
A gdy dorośniecie, to się może zdarzyć
Że wy też będziecie w morze wypływali

Najpierw szkoły kończyli, by do wojska iść później
Skąd przywieźli swe żony i świadectwa wyróżnień
Choć po wojsku na lądzie żyć by mogli niezgorzej
Żony w domach zostały, bo ruszyli na morza

[2x:]
Pierwszy na okręcie pływa desantowym
Drugi jest na kutrze rybakiem wzorowym
Trzeci się na statku z tropikami brata
Czwarty płynie jachtem dookoła świata
Tak się właśnie stało, jak wymarzył ojciec
Ojciec zaś bosmanem jest w handlowym porcie

Pierwszy na okręcie pływa desantowym
Drugi jest na kutrze rybakiem wzorowym
Trzeci się na statku z tropikami brata
Czwarty płynie jachtem dookoła świata




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim