Agnieszka Łzy

He sent the correction
Aiko
Aiko
10 months ago
Instrument: Guitar
Difficulty: Novice
Tuning: E A D G B E
The Tonal Key: F
F C Było ciepłe lato choć czasem padało d B Dużo wina się piło i mało się spało C d Tak zaczęła się wakacyjna przygoda B On był jeszcze młody i ona była młoda F C Zakochani przy świetle księżyca nocami d B Chodzili długimi leśnymi ścieżkami C d Tak mijały tygodnie, lecz rozstania nadszedł czas B Zawsze mówił jedno zdanie: "Moje śliczne ty kochanie" F C Ostatniego dnia tych pamiętnych wakacji d B Kochali się namiętnie w męskiej ubikacji C d I przysięgli przed Bogiem miłość wzajemną B F Że za rok się spotkają i na zawsze ze sobą już będą {przejście - wszystkie chwyty barowe} F d C F C Tęsknił za nią i pisał do niej listy miłosne d B W samotności przeżył jesień zimę wiosnę C d Nie wytrzymał do wakacji, postanowił ją odwiedzić B Bo nie dostał już dawno od niej żadnej odpowiedzi F C Gdy przyjechał do jej domu po dość długiej podróży d B Cieszył się że ją zobaczy w końcu tyle dla niej znaczy C d Lecz gdy ona go ujrzała szybko się schowała B Drzwi mu matka otworzyła no i tak mu powiedziała: {Ref.:} F d C Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka... {x4} F C Rozczarował się, bo takie są zawody miłosne d B Cierpiał całą jesień, zimę no i wiosnę C d A gdy przeszło mu zupełnie, pojechał na wakacje B W tamto miejsce by zobaczy tę pamiętną ubikację F C Tak się stało że przypadkiem ona też tam była d B Ucieszyła się ogromnie, gdy go tylko zobaczyła C d Zapytała się, czy w sercu jego jest jeszcze Agnieszka B Odpowiedział jednym zdaniem: "Moje śliczne ty kochanie" {Ref.:} Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka... {x4}
F C Było ciepłe lato choć czasem padało d B Dużo wina się piło i mało się spało C d Tak zaczęła się wakacyjna przygoda B On był jeszcze młody i ona była młoda F C Zakochani przy świetle księżyca nocami d B Chodzili długimi leśnymi ścieżkami C d Tak mijały tygodnie, lecz rozstania nadszedł czas B Zawsze mówił jedno zdanie: "Moje śliczne ty kochanie" F C Ostatniego dnia tych pamiętnych wakacji d B Kochali się namiętnie w męskiej ubikacji C d I przysięgli przed Bogiem miłość wzajemną B F Że za rok się spotkają i na zawsze ze sobą już będą {przejście - wszystkie chwyty barowe} F d C F C Tęsknił za nią i pisał do niej listy miłosne d B W samotności przeżył jesień zimę wiosnę C d Nie wytrzymał do wakacji, postanowił ją odwiedzić B Bo nie dostał już dawno od niej żadnej odpowiedzi F C Gdy przyjechał do jej domu po dość długiej podróży d B Cieszył się że ją zobaczy w końcu tyle dla niej znaczy C d Lecz gdy ona go ujrzała szybko się schowała B Drzwi mu matka otworzyła no i tak mu powiedziała: {Ref.:} G Em D Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka... {x4} F C Rozczarował się, bo takie są zawody miłosne d B Cierpiał całą jesień, zimę no i wiosnę C d A gdy przeszło mu zupełnie, pojechał na wakacje B W tamto miejsce by zobaczy tę pamiętną ubikację F C Tak się stało że przypadkiem ona też tam była d B Ucieszyła się ogromnie, gdy go tylko zobaczyła C d Zapytała się, czy w sercu jego jest jeszcze Agnieszka B Odpowiedział jednym zdaniem: "Moje śliczne ty kochanie" {Ref.:} G Em D Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka... {x4}


                      
Było Fciepłe lato choć Cczasem padało
Dużo wDmina się piło i Bmało się spało
Tak zaCczęła się wakaDmcyjna przygoda
OnB był jeszcze młody i ona była młoda
ZakoFchani przy świetle księCżyca nocami
ChoDmdzili długimi leBśnymi ścieżkami
Tak miCjały tygodnie, lecz rozDmstania nadszedł czas
Zawsze Bmówił jedno zdanie: "Moje śliczne ty kochanie"
OstaFtniego dnia tych paCmiętnych wakacji
KoDmchali się namiętnie wB męskiej ubikacji
I przyCsięgli przed Bogiem Dmmiłość wzajemną
Że za Brok się spotkają i na zawsze ze sobą już Fbędą

przejście - wszystkie chwyty barowe
F Dm C
Tęsknił zFa nią i pisał do niejC listy miłosne
W Dmsamotności przeżył Bjesień zimę wiosnę
Nie wyCtrzymał do wakacji, postanowDmił ją odwiedzić
BoB nie dostał już dawno od niej żadnej odpowiedzi
GdFy przyjechał do jej domu po dośCć długiej podróży
CieszyłDm się że ją zobaczy w końBcu tyle dla niej znaczy
Lecz gdy Cona go ujrzała szybko Dmsię schowała
Drzwi mu Bmatka otworzyła no i tak mu powiedziała:

Ref.:
AGgnieszka już dawno Emtutaj nie miesDzka... x4

RozczFarował się, bo takie są Czawody miłosne
CieDmrpiał całą jesień, ziBmę no i wiosnę
A gdy prCzeszło mu zupełnie, pojechDmał na wakacje
WB tamto miejsce by zobaczy tę pamiętną ubikację
TaFk się stało że przypadkiem onaC też tam była
UcDmieszyła się ogromnie, gdy gBo tylko zobaczyła
ZaCpytała się, czy w sercu jegDmo jest jeszcze Agnieszka
OdBpowiedział jednym zdaniem: "Moje śliczne ty kochanie"

Ref.:
AGgnieszka już dawno Emtutaj nie miesDzka... x4

Było Fciepłe lato choć Cczasem padało
Dużo wDmina się piło i Bmało się spało
Tak zaCczęła się wakaDmcyjna przygoda
OnB był jeszcze młody i ona była młoda
ZakoFchani przy świetle księCżyca nocami
ChoDmdzili długimi leBśnymi ścieżkami
Tak miCjały tygodnie, lecz rozDmstania nadszedł czas
Zawsze Bmówił jedno zdanie: "Moje śliczne ty kochanie"
OstaFtniego dnia tych paCmiętnych wakacji
KoDmchali się namiętnie wB męskiej ubikacji
I przyCsięgli przed Bogiem Dmmiłość wzajemną
Że za Brok się spotkają i na zawsze ze sobą już Fbędą

przejście - wszystkie chwyty barowe
F Dm C
Tęsknił zFa nią i pisał do niejC listy miłosne
W Dmsamotności przeżył Bjesień zimę wiosnę
Nie wyCtrzymał do wakacji, postanowDmił ją odwiedzić
BoB nie dostał już dawno od niej żadnej odpowiedzi
GdFy przyjechał do jej domu po dośCć długiej podróży
CieszyłDm się że ją zobaczy w końBcu tyle dla niej znaczy
Lecz gdy Cona go ujrzała szybko Dmsię schowała
Drzwi mu Bmatka otworzyła no i tak mu powiedziała:

Ref.:
AFgnieszka już dawno Dmtutaj nie mieCszka... x4

RozczFarował się, bo takie są Czawody miłosne
CieDmrpiał całą jesień, ziBmę no i wiosnę
A gdy prCzeszło mu zupełnie, pojechDmał na wakacje
WB tamto miejsce by zobaczy tę pamiętną ubikację
TaFk się stało że przypadkiem onaC też tam była
UcDmieszyła się ogromnie, gdy gBo tylko zobaczyła
ZaCpytała się, czy w sercu jegDmo jest jeszcze Agnieszka
OdBpowiedział jednym zdaniem: "Moje śliczne ty kochanie"

Ref.:
Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka... x4

Correction +0 -3

Status: Rejected
Value: 2 karma points

Votes and comments

  • Artur Kasperski
    Artur Kasperski
    Jak w komentarzu

    Voted to reject with -70 points 10 months ago

  • Jacek Sokołowski
    Jacek Sokołowski
    Te akordy nie pasują.

    Voted to reject with -10 points 10 months ago

  • Wojtek M
    Wojtek M
    Patrz komentarze

    Voted to reject with -70 points 10 months ago

  • Wojtek M
    Wojtek M

    Nie chce mi się używać mocnych słów, ale co chciał/aś/eś/oś osiągnąć?

    Jest trochę błędów w rozmieszczeniu akordów, ale pytam się - masz przyjemność w trollowaniu i zaśmiecaniu śpiewnika? 10 months ago

  • Maxisus
    Maxisus

    x4 to raczej niezgodne z Zasadami..... 10 months ago

anonim

Chords History

kasiasrasia
poprawione umiejscowienie chwytów nad sylabami, były trochę rozjechane, ponadto od linii "Tak mijały tygodnie..." było w ogóle źle. Dopisana ostatnia, brakująca zwrotka
Correction 4 years ago
Katarzyna Szlachetka
Correction 4 years ago
Tytus Baraniecki
Correction 3 years ago
Kuba Szymczak
Correction 3 years ago
początkujący fotograf
Correction 2 years ago
maja tomaszewska
Correction 11 months ago
Aiko
Correction 10 months ago
Marta Kołacz
Correction 1 month ago