Nic dwa razy Sanah
He sent the correction
Alicja Kaziród
1 year ago
Instrument:
Lyrics
Guitar
Difficulty:
Novice
Tuning:
E A D G B E
Capo:
First
Difficulty:
Tuning:
Capo:
Nic dwa razy się nie zdarza
I nie zdarzy, z tej przyczyny Zrodziliśmy się bez wprawy
I pomrzemy bez rutyny
Choćbyśmy uczniami byli
Najtępszymi w szkole świata
Nie będziemy repetować
Żadnej zimy ani lata
Żaden dzień się nie powtórzy
Nie ma dwóch podobnych nocy
Dwóch tych samych pocałunków
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Dziś, kiedy jesteśmy razem
Odwróciłam twarz ku ścianie
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne.
Nic dwa razy się nie zdarza G D
I nie zdarzy, z tej przyczyny Zrodziliśmy e C
się bez wprawy GD
I pomrzemy bez rutyny e C
Choćbyśmy uczniami byli
Najtępszymi w szkole świata
Nie będziemy repetować
Żadnej zimy ani lata
Żaden dzień się nie powtórzy
Nie ma dwóch podobnych nocy
Dwóch tych samych pocałunków
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Dziś, kiedy jesteśmy razem
Odwróciłam twarz ku ścianie
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne.
Nic dwa razy się nie zdarza
I nie zdarzy, z tej przyczyny Zrodziliśmy
się bez wprawy GD
I pomrzemy bez rutyny
Choćbyśmy uczniami byli
Najtępszymi w szkole świata
Nie będziemy repetować
Żadnej zimy ani lata
Żaden dzień się nie powtórzy
Nie ma dwóch podobnych nocy
Dwóch tych samych pocałunków
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Dziś, kiedy jesteśmy razem
Odwróciłam twarz ku ścianie
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne.
G
D
I nie zdarzy, z tej przyczyny Zrodziliśmy
Em
C
się bez wprawy GD
I pomrzemy bez rutyny
Em
C
Choćbyśmy uczniami byli
Najtępszymi w szkole świata
Nie będziemy repetować
Żadnej zimy ani lata
Żaden dzień się nie powtórzy
Nie ma dwóch podobnych nocy
Dwóch tych samych pocałunków
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Dziś, kiedy jesteśmy razem
Odwróciłam twarz ku ścianie
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne.
Nic dwa razy się nie zdarza
I nie zdarzy, z tej przyczyny Zrodziliśmy się bez wprawy
I pomrzemy bez rutyny
Choćbyśmy uczniami byli
Najtępszymi w szkole świata
Nie będziemy repetować
Żadnej zimy ani lata
Żaden dzień się nie powtórzy
Nie ma dwóch podobnych nocy
Dwóch tych samych pocałunków
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Dziś, kiedy jesteśmy razem
Odwróciłam twarz ku ścianie
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne.
I nie zdarzy, z tej przyczyny Zrodziliśmy się bez wprawy
I pomrzemy bez rutyny
Choćbyśmy uczniami byli
Najtępszymi w szkole świata
Nie będziemy repetować
Żadnej zimy ani lata
Żaden dzień się nie powtórzy
Nie ma dwóch podobnych nocy
Dwóch tych samych pocałunków
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Dziś, kiedy jesteśmy razem
Odwróciłam twarz ku ścianie
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno
Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody Uśmiechnięci, współobjęci
Próbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody
Czemu ty się, zła godzino
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć
Miniesz - a więc to jest piękne.
Correction +0 -2
Status: RejectedValue: 18 karma points
Voted to reject with -70 points 1 year ago
Voted to reject with -50 points 1 year ago
Akordy mają być rozpisane nad całym tekstem. ;) 1 year ago
Ten wiersz polskiej noblistki jest bardzo piękny, więc dobrze by było, aby twoja korekta pojawiła się w śpiewniku. 1 year ago