Niechaj mnie Zośka o wiersze nie prosi Marek Grechuta
He sent the correction
Marti x
4 years ago
Instrument:
Guitar
Difficulty:
Novice
Tuning:
E A D G B E
Difficulty:
Tuning:
Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi e a C
Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci, e a C
To każdy kwiatek powie wiersze Zosi, e a C
To każda gwiazdka piosenkę zanuci. A E
Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci, E a C
Słuchaj - bo to są najlepsi poeci. E a C
Gwiazdy błękitne, kwiateczki czerwone A E
Będą ci małe poemata składać. e G
Ja bym to samo powiedział, co one, e A
Bo ja się od nich nauczyłem gadać; e C
Bo tam, gdzie Ikwy srebrne fale płyną, A E
Byłem ja niegdyś, jak Zośka, dzieciną. C E
Dzisiaj daleko pojechałem w gości e a C
I dalej mię los nieszczęśliwy goni. e a C
Przywieź mi, Zośko, z tamtych gwiazd światłości, e G
Przywieź mi, Zośko, z tamtych kwiatów woni, e G
Bo mi zaprawdę odmłodnieć potrzeba. E a C
Wróć mi więc z kraju taką - jakby z nieba. E a C
Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi, e a C
Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci, e a C
To każdy kwiatek powie wiersze Zosi, e a C
To każda gwiazdka piosenkę zanuci. A E
Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci, E a C
Słuchaj - bo to są najlepsi poeci. E a C
Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi e a C
Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci, e a C
To każdy kwiatek powie wiersze Zosi, e a C
Każda gwiazdka piosenkę zanuci. A E
Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci, E a C
Słuchaj - bo to są najlepsi poeci. E a C
Gwiazdy błękitne, kwiateczki czerwone A E
Będą ci całe poemata składać. e G
Ja bym to samo powiedział, co one, e A
Bo ja się od nich nauczyłem gadać. e C
Bo tam, gdzie Ikwy srebrne fale płyną, A E
Byłem ja niegdyś, jak Zośka, dzieciną. C E
Dzisiaj daleko pojechałem w gości e a C
I dalej mię los nieszczęśliwy goni. e a C
Przywieź mi, Zośko, z tamtych gwiazd światłości, e G
Przywieź mi, Zośko, z tamtych kwiatów woni, e G
Bo mi zaprawdę odmłodnieć potrzeba. E a C
Wróć mi więc z kraju taką - jakby z nieba. E a C
Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi
Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci,
To każdy kwiatek powie wiersze Zosi,
Każda gwiazdka piosenkę zanuci.
Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci,
Słuchaj - bo to są najlepsi poeci.
Gwiazdy błękitne, kwiateczki czerwone
Będą ci całe poemata składać.
Ja bym to samo powiedział, co one,
Bo ja się od nich nauczyłem gadać.
Bo tam, gdzie Ikwy srebrne fale płyną,
Byłem ja niegdyś, jak Zośka, dzieciną.
Dzisiaj daleko pojechałem w gości
I dalej mię los nieszczęśliwy goni.
Przywieź mi, Zośko, z tamtych gwiazd światłości,
Przywieź mi, Zośko, z tamtych kwiatów woni,
Bo mi zaprawdę odmłodnieć potrzeba.
Wróć mi więc z kraju taką - jakby z nieba.
Em
Am
C
Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci,
Em
Am
C
To każdy kwiatek powie wiersze Zosi,
Em
Am
C
Każda gwiazdka piosenkę zanuci.
A
E
Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci,
E
Am
C
Słuchaj - bo to są najlepsi poeci.
E
Am
C
Gwiazdy błękitne, kwiateczki czerwone
A
E
Będą ci całe poemata składać.
Em
G
Ja bym to samo powiedział, co one,
Em
A
Bo ja się od nich nauczyłem gadać.
Em
C
Bo tam, gdzie Ikwy srebrne fale płyną,
A
E
Byłem ja niegdyś, jak Zośka, dzieciną.
C
E
Dzisiaj daleko pojechałem w gości
Em
Am
C
I dalej mię los nieszczęśliwy goni.
Em
Am
C
Przywieź mi, Zośko, z tamtych gwiazd światłości,
Em
G
Przywieź mi, Zośko, z tamtych kwiatów woni,
Em
G
Bo mi zaprawdę odmłodnieć potrzeba.
E
Am
C
Wróć mi więc z kraju taką - jakby z nieba.
E
Am
C
Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi
Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci,
To każdy kwiatek powie wiersze Zosi,
To każda gwiazdka piosenkę zanuci.
Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci,
Słuchaj - bo to są najlepsi poeci.
Gwiazdy błękitne, kwiateczki czerwone
Będą ci małe poemata składać.
Ja bym to samo powiedział, co one,
Bo ja się od nich nauczyłem gadać;
Bo tam, gdzie Ikwy srebrne fale płyną,
Byłem ja niegdyś, jak Zośka, dzieciną.
Dzisiaj daleko pojechałem w gości
I dalej mię los nieszczęśliwy goni.
Przywieź mi, Zośko, z tamtych gwiazd światłości,
Przywieź mi, Zośko, z tamtych kwiatów woni,
Bo mi zaprawdę odmłodnieć potrzeba.
Wróć mi więc z kraju taką - jakby z nieba.
Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi,
Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci,
To każdy kwiatek powie wiersze Zosi,
To każda gwiazdka piosenkę zanuci.
Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci,
Słuchaj - bo to są najlepsi poeci.
Em
Am
C
Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci,
Em
Am
C
To każdy kwiatek powie wiersze Zosi,
Em
Am
C
To każda gwiazdka piosenkę zanuci.
A
E
Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci,
E
Am
C
Słuchaj - bo to są najlepsi poeci.
E
Am
C
Gwiazdy błękitne, kwiateczki czerwone
A
E
Będą ci małe poemata składać.
Em
G
Ja bym to samo powiedział, co one,
Em
A
Bo ja się od nich nauczyłem gadać;
Em
C
Bo tam, gdzie Ikwy srebrne fale płyną,
A
E
Byłem ja niegdyś, jak Zośka, dzieciną.
C
E
Dzisiaj daleko pojechałem w gości
Em
Am
C
I dalej mię los nieszczęśliwy goni.
Em
Am
C
Przywieź mi, Zośko, z tamtych gwiazd światłości,
Em
G
Przywieź mi, Zośko, z tamtych kwiatów woni,
Em
G
Bo mi zaprawdę odmłodnieć potrzeba.
E
Am
C
Wróć mi więc z kraju taką - jakby z nieba.
E
Am
C
Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi,
Em
Am
C
Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci,
Em
Am
C
To każdy kwiatek powie wiersze Zosi,
Em
Am
C
To każda gwiazdka piosenkę zanuci.
A
E
Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci,
E
Am
C
Słuchaj - bo to są najlepsi poeci.
E
Am
C
Correction +1 -0
Status: ApprovedValue: 2 karma points
Votes and comments
Chords History
Nina Wardyn
poprawiłam akordy, nie wiem czy dobrze, zwłaszcza końcówki zwrotek
Correction
1 month ago
|
Voted to approve with 10 points 4 years ago
the moderator accepted the study 4 years ago