Gustaw Bedoes

Lyrics

  • Song lyrics WirejQ
    2 favorites
Gdy zaczynałem to nie miałem nic
Każdy się śmiał, albo olewał
Chodziłem 2 klasy do prywatnej szkoły
Bo mama nie chciała menela
Bo mama chciała jak najlepiej
Nie chciała by ten blok mnie zeżarł
A dzieciaki z prywatnej szkoły
Potrafiły śmiać się , że mam tani plecak
Cała dzieciństwo, braciszku, miałem przejebane
A nie miałem pecha
Do 3 klasy poszedłem normalnie
To śmiali się, że chodzę w dresach
Mama poleciała na Wyspy
Sprzątała kible i spała po śmieciach
Babcia się mną zajmowała
Bo tata miał w chuju gdzie jest jego dzieciak

Widziałem melanże
Widziałem brzydkie suki
Średnie suki
Piękne suki
Widziałem każde
Prawie zamieszkałem na dnie
Prawie zostałem na winklu
Gucci nie zmienia niczego, bo byłem tak samo prawdziwy
Jak chodziłem w ciuchach kupionych na rynku

Podjeżdżam pod blok w nowej furze
Jakoś rok nie jeżdżę autobusem
Bo już nie musze
Nie wiem ile kosztuje twój koks
Pije sobie sok w nowej furze
Nie wiem
Bo już nie musze
Ale szanuje tych co tak jak ja nic nie mieli
To moi ludzie
I w chuju mam w jakiej kto chodzi bluzie
Gonie marzenia, nie mogą mi uciec

Kto stoi w budzie?
Gdzie moje mordy?
Kto stoi w budzie?
Ja piszę teksty
A ziomy mature
A technika jakbym był po polibudzie
(Jestem hardcorem!)
Tak tutaj gadał co drugi
Miałeś tu wejść ale nie weszłeś
Nie jesteś w hollywoodzie
Mój pies ma na imię Gustaw
Czemu tak z dupy to wplatam w te wersy
Bo mój pies ma na imię Gustaw
I nawet on bywa od ciebie mądrzejszy
W swojej galerii trzymałem jedynie obrazy nędzy
Schowaj swój towar i teksty
Schowaj swój towar, jedź zobaczyć Meksyk

Moje ziomy pchały Marie
Dzisiaj Maria jak chce być pchana to dzwoni
Gram to dla dobrych dzieciaków
Ze średnich, bogatych i biednych rodzin
Nie chce twojego towaru
Ani twoich propsów
Chuj mnie obchodzisz
Wpadłem tutaj zagrać koncert najlepszy w Polsce
Tak to się robi!

Pisze o mnie każdy polski hiphopowy portal
Gada o mnie twoja dupa, koleżanka, kolega i twoja siostra
Czas obudzić ten kraj
A ja i tak skurwiele dałem wam pospać
Twój idol może mi
Twój idol to zwykły prostak
Pokaż mi drugiego chuja w tym wieku
Z lepszymi wersami od Borka
Mam miasta i sceny
Czarno na białym jak marta Linkiewicz
Wszędzie nas znają
Więc wszędzie wejdziemy
SB litery jak semper fidelis
Nic nie jest za darmo
By ujrzeć ocean musiałem przepłynąć to szambo
Moja ex dzwoni nie mogę odebrać
Jestem na randce z karmą
Dawaj papier tu
Jak chcesz beefu, no to kpw
Ale po co ci to
Ale po co cipo miałbyś większe szanse gdzieś na KSW
ale chuj
Znowu gdzieś pluje się ćpunek
Włóż rękę w ul, to jej nie wyjmiesz
Nie jesteś królem Arturem!
Mój menago wie wszystko, mój menago wie kiedy i gdzie
Mój menago mi mówił, że ostatnio mówiłeś brzydko, psie
Od zawsze robiłem hip-hop
Jak było hejtów 7, 17, czy 70
I będę robił choćbym miał milion!

Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 5 votes
contributions:
WirejQ
WirejQ
anonim