Pustynia Ania Stępniewska

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Pustynia

Zostawiłeś mnie samą na pustyni,mówiąc wybierz sobie drogę,
może jednak znałeś mnie trochę,bo w słońcu nie stałam się prochem.
Ale ja myślałam: "kiedyś po mnie wrócisz",
lecz ty powiedziałeś, że nie kochasz mnie lecz lubisz.

Czasem trzeba umrzeć,by urodzić się na nowo,
Czasem trzeba wiele stracić,by wyjść z podniesioną głową.
Nawet przestać wierzyć, by docenić wiary siłę,
Gdy przeczytasz tysiąc książek czy zrozumiesz jedną chwilę?

Szukać wiatru chcesz, wolnym być jak ptak i dlatego musisz odejść.
Tłumaczyłeś mi: "ojciec pił i bił"
ja i tak ci nie pomogę,ja straciłam cały świat
i choć było ciężko gdzieś bez ciebie stałam się kobietą.

Czasem trzeba umrzeć,by urodzić się na nowo,
Czasem trzeba wiele stracić,by wyjść z podniesioną głową.
Nawet przestać wierzyć, by docenić wiary siłę,
Gdy przeczytasz tysiąc książek czy zrozumiesz jedną chwilę?

Czasem trzeba umrzeć,by urodzić się na nowo,
Czasem trzeba wiele stracić,by wyjść z podniesioną głową.
Nawet przestać wierzyć, by docenić wiary siłę,
Gdy przeczytasz tysiąc książek czy zrozumiesz jedną chwilę?




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim