Już można Ania Stępniewska

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
gdy już można zapalić te same świece i pościelić to samo łóżko,
dać odpłynąć zmysłom i całować inne usta
i przekraczać te same granice, bo nie zawsze zdążymy pójść dalej,
nadzy,lecz dalecy myślami, coraz twardszych gramy

a ja ciągle pytam serce, czy pamięć będzie moim przekleństwem
i za każdym pożęgnaniem wyrzucam fotografie
i zostaję z niechcianym prezentem, próbując nie oglądać się więcej już

zanim zaczniesz budować wszystko od nowa, podążając znowu na skróty
dotykając marzeń, pozwalając znów im uciec
zamknij w sercu tę pamięć, żal niech się wypali,
to juz jedna z książek jest na półkach ze wspomnieniami

a ja ciągle pytam serce, czy pamięć będzie moim przekleństwem
i za każdym pożęgnaniem wyrzucam fotografie
i zostaję z niechcianym prezentem, próbując nie oglądać się więcej już

a ja ciągle pytam serce me,
a ja ciągle pytam serce me,
a ja ciągle pytam serce me,
pytam je

pytam je,
pytam je,
pytam je




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim