Jak feniks Wolne Miasto Gdańsk

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Trzymamy się (?) w zapowiedź o sprawie
Dla której tak wielu oddało swe życie
O ludziach oddanych , niepokonanych
Walczących do końca po kres swoich dni
Czy chcemy się stać tacy jak inni
Bez wiary w zwycięstwo kroczyć przez życie
Czy zginąć w walce za rasę za krew
I nieskończoności przeżyć dni

Ref.
Po każdym ciosie będziemy silniejsi
Po każdym upadku wstaniemy mocniejsi
Jak feniks odrodzimy się z popiołów
By zniszczyć wrogów białej rasy !

Ulice miast należą dziś do nas
Każda bitwa kończy się zwycięstwem
Jedno miejsce gdzie stoimy przegrani
Sala sądowa przez żydów wykupiona
Dlaczego wszyscy są przeciwko nam
Chociaż staramy się im poprawić byt
Nasze społeczeństwo jest powikłane
W wielką grę semickich bizmesmenów

Ref.
Po każdym ciosie będziemy silniejsi
Po każdym upadku wstaniemy mocniejsi
Jak feniks odrodzimy się z popiołów
By zniszczyć wrogów białej rasy !

Wprowadzimy nowy porządek na świecie
Nie będzie w nim miejsca dla żydów , czarnuchów
Biały człowiek po latach ucisku
Znów zajmie miejsce należne mu od wieków
Skończy się czas równouprawnienia
Powrócą piękne dni segregacji
Oznaczając nasze ostateczne zwycięstwo

Ref.
Po każdym ciosie będziemy silniejsi
Po każdym upadku wstaniemy mocniejsi
Jak feniks odrodzimy się z popiołów
By zniszczyć wrogów białej rasy !




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim