0
0

Cherman Wilki

wstęp: G Bm C D


GSpotkali Bmsię rCano wD kinie bez snu G 
WakacjeBm iC wszystkiDe noce poG świt
Rozdzielił ich BmlosC i paręD lat przybyło
GInni byliBm już Ci lato Dsię skończyło
Em  D..C.i lato sDię skończyło

GPrzyjaciółBm dwócCh, bracia Dkrwi gorącychG głów
Miliony Bmspraw,C wspólne dDziewczyny, dzikiG świat
Tak mijałBm czas Ci parę laDt przybyło
GDziś nie mBma braci krwiC, dziki śDwiat przeminął

GMijaBm czas i każdy zC nas, choć tDen sam
Gjest inny, Bmjest inny,C jest innDy
GMijaBm czas i każdy zC nas, choć tDen sam
Gjest inny, Bmjest inny,C jest innDy

GMiał 10 BmlatC Jasny KsiążęD małych sprGaw
Z uśmiechem Bmw życie wszedł,C zmienić Dchciał całyG świat
Upłynął Bmczas,C parę lat Dprzybyło
GJuż nie Bmśmieje się, CżycieD go zmieniło

GMijaBm czas i każdy zC nas, choć tDen sam
Gjest inny, Bmjest inny,C jest innDy
GMijaBm czas i każdy zC nas, choć tDen sam
Gjest inny, Bmjest inny,C jest innDy
GMijaBm czas i każdy zC nas, choć tDen sam
Gjest inny, Bmjest inny,C jest innDy
GMijaBm czas i każdy zC nas, choć tDen sam
Gjest inny, Bmjest inny,C jest innDy



Rate this interpretation
Rating of readers: Good 15 votes
anonim