Blues zmęczony nocą Skaldowie

Lyrics

  • Song lyrics Florian Pawlak
    1 favorite
To przecież ja, kosmos już półnagi
Pozamykany w czterech ścianach szklanki
A moja myśl wśród kapsułek nocy
Jest obumarła jak bożek pogański

To przecież ja, blues zmęczony nocą (x2)

Mam puste łóżko nieobecnych kobiet
Pamięć wilgotną jak przedwczesny świt
Mam w sobie drzwi, drzwi uchylone cicho
Do pustej sali, do upływu krwi

To przecież ja, blues zmęczony nocą (x2)

To przecież ja, kosmos już półnagi
To przecież, przecież ja w czterech ścianach szklanki
To przecież ja, drzwi uchylone cicho
To przecież ja, to przecież ja

To przecież ja, blues zmęczony nocą (x2)

To przecież ja
To przecież...
To przecież blues, blues, blues, blues
To przecież blues, yeah

Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
Florian Pawlak
Florian Pawlak
anonim