Dobrze Oszklone Okna Ryszard Sowiński

Lyrics

  • Song lyrics Winnetou
słowa: Agnieszka Hyży, muzyka: Ryszard Sowiński



taka szyba to ekran życia telenowela bez końca

tylko że dłuższa, nudniejsza, nieromantyczna i cholernie dzisiejsza



chyba już w tym odcinku nareszcie sąsiad odpali malucha

blondyna z naprzeciwka jak zawsze znów kogoś przygrucha

smutna pani w berecie z przeciwka wyjdzie jak codzień samotna

i ruszy w szary tydzień śledzona przez szklane okna



czasem zanadto wzruszeni ospałym zimnem na szarej ziemi

chcemy zbiec na ulice zmienić scenariusz, zmienić życie



są chwile też dramatyczne gdy chcemy rozbić oszklone okno

żeby nie tylko widzieć to życie ... by dotknąć



(Poznań 24.11.1999)





------2-------4-----5-----2------------------------------
2-----3-------5-----5-----3-----1--------2--------2------
1-----4-------6-----6-----2--------------1-----2--1-2----
2-----4-------6-----7-----------2--2-----2--------2------
------2-------4-----7-----------3--2-----------2----2----
------2-------4-----5------------------------------------
taka szyba to ekran życia telenowela bez końca

1-----------3---------------------1----------------------
1-----------3------1------1-------1----------------2-----
2-------------------------2-------2---------1------1-----
-------------------2------2-----------------2------2-----
------------2------3------------------------2------------
------------3--------------------------------------------
chyba już w tym odcinku nareszcie sąsiad odpali malucha

Rate this interpretation
contributions:
Winnetou
Winnetou
anonim