Polska Rewizja

Lyrics

  • Song lyrics Pan Wywrotek
    1 rating
Jest takie miejsce na tej Ziemi
Gdzie ręce trzyma się w cudzej kieszeni
Gdzie wszystkie zmiany zmian nie przynoszą
A politycy o wpierdol się proszą
Słońce leniwie podpala chodniki
Słony pot z czoła szypie w oczy
Tutaj cwaniakom się stawia pomniki
Duma przed rozumem postawnie kroczy

A to Polska właśnie
A to właśnie Polska
Specyficzna cud znad Dolnego Śląska
Samotne matki w pogoni za chlebem
Więzienia pełne gitów tęskniących za niebem

Gdzieś nad polami szybują sokoły
Mordercy w lasach każą kopać doły
Ludzie zamiast głów mają telewizory
Za oknem w piaskownicy bawią się w potwory
Na piaszczystej plaży, nad błękitnym morzem
Możesz się opalić albo dostać nożem
Plotką się żywią wszyscy wokoło
Żyje się biednie ale wesoło

A to Polska właśnie
A to właśnie Polska
Specyficzny cud znad Dolnego Śląska
Samotne matki w pogoni za chlebem
Więzienia pełne gitów tęskniących za niebem x2



Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 1 vote
anonim