Dawno i daleko stąd Rafał Olbrychski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Dawno i daleko stąd
Było sobie raz
dwoje ludzi pod milczącym niebem
Pełnym spadających gwiazd
Było dokładnie dwoje nas
Płynie po twarzy jedna tylko łza
A wewnątrz niej jak w tysiącu luster
Przeglądamy się Ty i ja
Jedno drugiego zrozumieć nie umie
Odwraca się i odchodzi
Znika w tłumie
Dam nie wiadomo ile
Zatrzymaj się na chwilę
Pomyśl może spróbujesz
Powiedzieć mi co czujesz
Spójrz pada deszcz z gwiazd
Nadzieja na lepszy czas
Mijają lata a my
Zupełnie inni, coraz mniej niewinni
Zatrzasnęliśmy drzwi
Ufając, że będziemy silni
Bezpieczni i spełnieni
W twierdzach
Dam nie wiadomo ile
Żeby zatrzymać tę chwilę
Nim odwróciłaś głowę
Nim spadła cisza pomiędzy nas
Znów pada deszcz z gwiazd
Nadzieja na lepszy czas
Nadchodzi czas podsumowań
Ta piosenka jak wszystko musi mieć swój morał
Nie warto żałować, to co dobre było
I tak zostanie
Co nie było trudno właśnie się skończyło
Dam nie wiadomo ile
żeby chociaż przez chwilę
Uwierzyć,
że właśnie tak miałem żyć
Spada ostatnia z gwiazd
Powoli mija nas czas
W oddali grom zwiastuje burzę
Na pustym nieboskłonie
Rodzą się gwiazdy nowe
Ufam, że będą trwały wiecznie




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim