Feministka Poparzeni Kawą Trzy

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Jestem brzydki w zasadzie
W pracy nikt mnie nie ceni
Auto kiepsko prowadzę
I się nie chcę ożenić

Chodzę bez makijażu
Pensję miewam za niską
Seks mój też bez wyrazu
Jestem więc feministką

W spodniach czuję się lepiej
w mediach ciągle mnie mało
a pokazać chce przecież
że nie tylko mam ciało

Nie potrafię na dłużej
Żyć zupełnie z kimś blisko
Mam kompleksy za duże
Jestem więc feministką

Brzydzę się szowinizmem
Szpilek więc nie założę
A w seksownej bieliźnie
Czuję się jak najgorzej

Kiedy stoję przy garach
Mam pretensje o wszystko
I się żonie użalam
Jestem więc feministką




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim