Na pohybel Podwórkowi Chuligani

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Już nie masz kontroli nad tym, musisz to zaakceptować
zło już czyha za plecami i do trumny chce cie schować
twe uczucia gdzieś daleko odstawione na tor boczny
ta bezradność i bezsilność coraz bardziej kłuje w oczy
nie wiesz co się z tobą dzieje, ręce tańczą serce staje
głód do mózgu chce się wkręcić, trudna nadzieja zostaje
dobre było, trzeba żyć, już nie możesz pić jak kiedyś
kiedy śmierć zagląda w oczy robisz wszystko aby nie pić..




Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim