Wchodzę na parkiet Playboys

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
1. Mijałem Ją, kilka razy tej nocy.
Wiedziałem, że uda mi się Ją zaskoczyć.
Od dzisiaj moja, już do końca świata.
Tylko ta- szalona małolata.

Ref.:
Bo ja wchodzę na parkiet, widzę Ją z daleka.
Wiem od razu- tylko na mnie czeka.
Będzie ze mną do białego rana.
Cudna, piękna zawsze roześmiana.

Wchodzę na parkiet, widzę Ją z daleka.
Wiem od razu- tylko na mnie czeka.
Będzie ze mną do białego rana.
Cudna, piękna zawsze roześmiana.

2. Kusi i nęci. Wciąż prowokuje.
Namiętnie patrzy, w oczy me czule.
Chodź tu na chwilę. Zostań na moment.
W Twoich objęciach cały utonę.

Ref.:
Bo ja wchodzę na parkiet, widzę Ją z daleka.
Wiem od razu- tylko na mnie czeka.
Będzie ze mną do białego rana.
Cudna, piękna zawsze roześmiana.

Wchodzę na parkiet, widzę Ją z daleka.
Wiem od razu- tylko na mnie czeka.
Będzie ze mną do białego rana.
Cudna, piękna zawsze roześmiana.

3. Tylko moja, już do końca świata.
Tylko ta- szalona małolata.
Mała Lejde to będzie Nasza noc.
Nie chcę już czekać. No chodź tu bliżej- chodź!

Ref.:
Bo ja wchodzę na parkiet, widzę Ją z daleka.
Wiem od razu- tylko na mnie czeka.
Będzie ze mną do białego rana.
Cudna, piękna zawsze roześmiana.

Wchodzę na parkiet, widzę Ją z daleka.
Wiem od razu- tylko na mnie czeka.
Będzie ze mną do białego rana.
Cudna, piękna zawsze roześmiana.




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim