Czasopisma Płaciu Cowbell Television
Lyrics
-
1 rating
Ja bardzo panią proszę, niech pani się ułoży
Gdy pan nie patrzy wzrokiem pani prosto w oczy
Nalot lotnych chęci w pani się wytworzył
Ja pani obiecuję, wszystko się ułoży
Wejdźmy razem na dancefloor
Zobaczmy jak inni się po nim kręcą
Jest bardzo ładnie
Jak miłość wycięta z czasopisma, w rozpiskach
Bywa natrętnie, dosadnie, niegrzecznie, dokładnie
Całkiem bezbarwnie
Ładnie się pan patrzy na tą panią przy barze
Gdy ona bardzo chciała, pan miał ją wyraźnie
Niezwykle się układa plan tego wieczoru
Jak miło jest go spędzić w towarzystwie horroru
Wejdźmy razem na dancefloor
Zobaczmy jak inni się po nim kręcą
Jest bardzo ładnie
Jak miłość wycięta z czasopisma, w rozpiskach
Bywa natrętnie, dosadnie, niegrzecznie, dokładnie
Całkiem bezbarwnie
Gdy pan nie patrzy wzrokiem pani prosto w oczy
Nalot lotnych chęci w pani się wytworzył
Ja pani obiecuję, wszystko się ułoży
Wejdźmy razem na dancefloor
Zobaczmy jak inni się po nim kręcą
Jest bardzo ładnie
Jak miłość wycięta z czasopisma, w rozpiskach
Bywa natrętnie, dosadnie, niegrzecznie, dokładnie
Całkiem bezbarwnie
Ładnie się pan patrzy na tą panią przy barze
Gdy ona bardzo chciała, pan miał ją wyraźnie
Niezwykle się układa plan tego wieczoru
Jak miło jest go spędzić w towarzystwie horroru
Wejdźmy razem na dancefloor
Zobaczmy jak inni się po nim kręcą
Jest bardzo ładnie
Jak miłość wycięta z czasopisma, w rozpiskach
Bywa natrętnie, dosadnie, niegrzecznie, dokładnie
Całkiem bezbarwnie
Rate this interpretation
Rating of readers:
Weak
1 vote
contributions:
Most popular songs Płaciu Cowbell Television
- 1 Tańcz dalej
- 2 Karmel
- 3 Hałas
- 4 Czasopisma
- 5 Berlin
- 6 A Gdy Zabawa Się Nie Skończy