Szczęście Paraliz Band

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
W słońca promieni strugach skąpiemy się
Łąką w śpiewie ptaków otulisz mnie
Łanami złotych pól przykryjemy się do snu
A nad naszym snem czuwał będzie wielkiego dębu duch
Powiewem wiatru uniesie nas wysoko tak, wysoko tak
Tańcem w deszczu ulecimy pod nieba dach, pod nieba dach

Ref: Piękny to dzień, gdy słońce wstaje
Piękny to czas, gdy słońce wstaje i budzi nas
Piękny to dzień, gdy słońce wstaje
Piękny to czas, gdy słońce wstaje i budzi nas

Na białych obłokach popłyniemy daleko w świat
A gwiazdy będą nam wyznaczać nasz wspólny szlak
I gdy zmęczeni przysiądziemy na wierzchołkach drzew
By rosą ugasić pragnienie swe

Ty przytulisz mnie do siebie
A ja w piersi tracąc dech
Nie będę mógł zaprzeczyć
Że to właśnie szczęście jest.

Ref: Piękny to dzień, gdy słońce wstaje
Piękny to czas, gdy słońce wstaje i budzi nas
Piękny to dzień, gdy słońce wstaje
Piękny to czas, gdy słońce wstaje i budzi nas




Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim