Nic osobistego Natalia Przybysz

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Nie wiem jak ty, ja chcę stąd wyjść
Będziemy sami porozmawiamy
Za duży tlum by być tu
A między nami ludzie ze słów
Duszno mi i chcę pić,
Pozamykane ciała jak mur
Nie chcę truć swoich płuc
Wonią ich nagich skór

Upewnij się czy nie zostawiłeś tam nic osobistego
Kropli krwi ani marzeń swych
Upewnij się czy nie zostawiłeś tam nic osobistego
Żadnych łez w których niebo jest

Bądź przed nocą w domu
Dobrze? To ważne
Bądź przed nocą w domu
Dobrze? To ważne
Bądź przed nocą w domu
Dobrze? To ważne
Bądź przed nocą w domu

Boję się takich miejsc
Gołych ścian ściętych drzew
Tego kto dzierżąc nóż milczy o duszy krów
Boję się wyrzekam się
Brak mi tchu chodźmy już
Gdy na stół wjeżdza Bóg a Ci kroją go na pół

Upewnij się, czy nie zostawiłeś tam nic osobistego
kropli krwi ani marzeń swych
Upewnij się, czy nie zostawiłeś tam nic osobistego
żadnych łez w których niebo jest
Upewnij się, czy nie zostawiłeś tam nic osobistego
kropli krwi ani marzeń swych
Upewnij się, czy nie zostawiłeś tam nic osobistego
wracać tam ani mi się śni




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim