Flight Matthew Jankovski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Siedzę nadal nad pustą kartką papieru
Staram się wypisać wszystkie nasze wspomnienia.
Czy warte są one coś?
Tęsknota ogarnia całą moją duszę.
Ciemność ją przytłacza.
Tak chciałbym nie troskać się o jeden upadający dzień,
Jeśli wszystkie upadają.

Refren:
I chcę znów choć ten ostatni raz wzlecieć na swych skrzydłach
jak ptak..
Wzbić się ponad chmury..
Poczuć się wolny.
Choć raz..

Otwórz mnie jak książkę, przeczytaj uważnie każdy jej wers
Poznaj mnie lepiej.
Nie bój się śnić ze mną na jawie.
Niech rzeczywistość zamieni się w sen.
Lecz jednak coś upada..
Rezygnujesz ze wszystkich swych marzeń.
Świat umiera, jak więdnący kwiat..

Refren.
I chcę znów choć ten ostatni raz wzlecieć na swych skrzydłach
jak ptak..
Wzbić się ponad chmury..
Poczuć się wolny.
Choć raz..

Choć niebo rozgwierzdzone jest ja nadal szukam inspiracji swej.
Czy znajdę kiedyś ją?
Pomóż znów zaufać mi..
Obdarz tym co najpiękniejsze dziś..

I choć raz wzlecieć na swych skrzydłach jak ptak..




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim

Most popular songs Matthew Jankovski