Wamp Mariusz Lubomski
Lyrics
Ty i twój uśmiech piękny tak...
On wabi i zniewala nas,
Lecz w nim radości jakoś brak,
To tylko twojej sławy blask... (ach!)
To nie Ameryka, nie,
Nie Afryka to, też nie,
Taki już szołbiznes jest...
Coś w tobie jest, coś w sobie masz,
Gdy wolno kroczysz, lekko, ech,
Gdy jak sterowiec piękny trwasz
Nad tłumem, co wstrzymuje dech... (ach!)
To nie Ameryka, nie...
Ja już nic nie zrozumiałem
I na ludzi spoglądałem,
Na te twarze ich,
Wszystko mogło się przydarzyć,
Piękno i ohyda w parze,
W tę spiekotę dziś...
Uśmiech twój jest wszystkim "naj",
Lecz tu w pokoju nie ma nic,
Jedynie utracony raj
I martwa cisza, zwiędły blichtr... (ach!)
To nie Ameryka, nie...
Więc dzień za dniem upływał czas,
Bezwolnie, głupio, byle jak,
Patrzyłem tylko w światło gwiazd,
W tańczących ogni sztuczny znak... (ach!)
To nie Ameryka, nie...
Ja już nic nie zrozumiałem
I na wannę spoglądałem,
Brudną wannę swą,
Dużo piłem i paliłem,
Jakoś tym się pocieszyłem
I żyć dalej szło...
Ja umiem z tobą zostać, wiem,
Przynoszę ci wytchnienie, lecz
To jakby strzelić sobie w łeb
Cokolwiek materialna rzecz... (ach!)
To nie Ameryka, nie...
On wabi i zniewala nas,
Lecz w nim radości jakoś brak,
To tylko twojej sławy blask... (ach!)
To nie Ameryka, nie,
Nie Afryka to, też nie,
Taki już szołbiznes jest...
Coś w tobie jest, coś w sobie masz,
Gdy wolno kroczysz, lekko, ech,
Gdy jak sterowiec piękny trwasz
Nad tłumem, co wstrzymuje dech... (ach!)
To nie Ameryka, nie...
Ja już nic nie zrozumiałem
I na ludzi spoglądałem,
Na te twarze ich,
Wszystko mogło się przydarzyć,
Piękno i ohyda w parze,
W tę spiekotę dziś...
Uśmiech twój jest wszystkim "naj",
Lecz tu w pokoju nie ma nic,
Jedynie utracony raj
I martwa cisza, zwiędły blichtr... (ach!)
To nie Ameryka, nie...
Więc dzień za dniem upływał czas,
Bezwolnie, głupio, byle jak,
Patrzyłem tylko w światło gwiazd,
W tańczących ogni sztuczny znak... (ach!)
To nie Ameryka, nie...
Ja już nic nie zrozumiałem
I na wannę spoglądałem,
Brudną wannę swą,
Dużo piłem i paliłem,
Jakoś tym się pocieszyłem
I żyć dalej szło...
Ja umiem z tobą zostać, wiem,
Przynoszę ci wytchnienie, lecz
To jakby strzelić sobie w łeb
Cokolwiek materialna rzecz... (ach!)
To nie Ameryka, nie...
Rate this interpretation
contributions:
Most popular songs Mariusz Lubomski
- 11 Wamp
- 12 Ten stary błąd
- 13 Tango blue
- 14 Staję na głowie
- 15 Śpiewomalowanie
- 16 Spacerologia'08
- 17 Przetańczyłem wszystko
- 18 Przepuściłem majątek
- 19 Pożyczona twarz
- 20 Ostatnia orkiestra