Spódniczka Los trabantos

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Zawisłam na spódniczce
Na gruszy obok domu
Wdrapałam się po cichu
nie mówiąc nic nikomu
I tak sobie wisze
Szelest wiatru słyszę
A późna już godzina
Stróż obchód rozpoczyna

Zawisłam na spódniczce
Na gruszy obok domu
Sinymi paluszkami
Kołyszę wraz z kwiatami
I tak myślę sobie
co ja teraz zrobię?
Bo późna już godzina
Stróż obchód rozpoczyna

A majtki mam w torebce
Bo majtki mam w torebce
A majtki mam w torebce
Bo majtki mam w torebce




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim