Tato, zabierz mnie na lody w lato! Leszek Żuchowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
1. Siedzę w domu, już usnął pies
i nie śmieszą mnie dziś do łez:
nakręcany wąż, kangur, kot
i najgłupsze ze wszystkich psot.

Byłam dziś z klasą w kinie "Spleen"
i widziałam ten film,
w którym ty ładnie tatę grasz,
taką najkochańszą masz twarz.

Ref: Tato, tato, tato, tato,
zabierz mnie na lody w lato
i na ciacho kiedy pada deszcz.
Usiądź, odłóż tę gazetę,
czytaj bajki, ale nie te
czytaj bajki, ale te, co wiesz...

Lubię różne nasze bajki, czarodziejskie.
Lubię takie smutne wiersze, twoje wiersze.
Lubię, kiedy grasz preludia na pianinie.
Lubię siedzieć z tobą w domu,
z tobą w domu, a nie w kinie!

Tato, tato, tato, tato,
zaraz cię uściskam za to:
-zostań ze mną kiedy pada deszcz.



Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim

Most popular songs Leszek Żuchowski