Wiem jak jest, kiedy melanż zmieni kolor dalej,
Ciągle jaramy te fajki, rozpalamy te majki,
Łapiemy tu talent, Lecąc dalej,
Mam w głowie coraz mniej tych scaleń,
Kiedy calem czaje cały zamęt,
Checkpoint zdobi bramę, Szeroki barek,
Czas zatrzymał znowu nam zegarek,
Czas się cofa, czas to widzi,
Czas to jakiś drwiący dziadek,
Baryczne fale, biją o ten balet,
Mamy w głowie własne zdanie,
Możesz zebrać bagaż, wynieść swoje myśli dalej,
Dajemy tu rade, lecąc ponad drogowskazem,
Lecąc ponad ludzką skazę, wyższy sam nam karać karze,
Razem lądujemy tam gdzie widzisz bramy nieba,
Razem wychodzimy tymi drzwiami niszcząc zagrożenia,
Zapobiegam temu, widząc to co daje nam Pan,
A gdy teraz mnie częstujesz odpowiadam dzięki sam pal,
To szampan leci, a w głośnikach stary Sean Paul,
Łza sie kręci widząc te dzieciaki gdzie góruje sam szpan,




Ref.
Arytmia serca ona ciagle budzi nas do wzięcia,
Płonący wszechświat budzi czasem u nas ten potencjał,
A łatwe przejścia dzisiaj to tylko skrót do piekła,
Ja idąc swoją drogą niszczę w sobie własny deadline,
Granice miejsca spowalniają, zegar staje #break out,
A pusty kamper na pustkowiu, przełamuje zło - wiesz jak,
Jest chwila , w której człowiek odnajduje sens tam,
Bo rozwiązując supeł , wrota otwierasz do szczęścia,




Łapiemy oddech, wydychamy te tysiące barw,
W których ulatuje spływający po policzku gwar,
Mam własne rozkminy, a w powietrzu woni hash,
Ja tu wnosze własny limit to emitujący trans - lece,
Latający talerz dający rażący znak #niebo_alert,
Szklane domy ludzi małe, biore co zaksięgowałem dalej #amen,
A po baletach, w kieszeni rozerwana bleta,
Gruby melanż, jedna scena, wszystkie myśli do podziemia,
Tam lądują, dzisiaj w rapie słychać tylko jedna (blow)
Tematyka rapu wiadoma dziś hajs,sex i melanż,
Melancholijny znak, pozostawia ślad na brzegach,
Siedem suchych lat, kolejna plaga umysł nam wyżera,
Gonisz za lajkami, popularność dzisiaj, pierwsza rzecz,
Podążając za innymi własne zdanie biorą też,
Możesz wyrewolwerować własną broń później jadąc na gapę,
Wybierając własną drogę, odkrywasz ukryty talent,




Ref.
Arytmia serca ona ciagle budzi nas do wzięcia,
Płonący wszechświat budzi czasem u nas ten potencjał,
A łatwe przejścia dzisiaj to tylko skrót do piekła,
Ja idąc swoją drogą niszczę w sobie własny deadline,
Granice miejsca spowalniają, zegar staje #break out,
A pusty kamper na pustkowiu, przełamuje zło - wiesz jak,
Jest chwila , w której człowiek odnajduje sens tam,
Bo rozwiązując supeł , wrota otwierasz do szczęścia,