Poranna nostalgia Krzysztof Kiljański

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
Nostalgia z Twoich oczu poranna
Otacza, powoli sączy się jak kawa
Nad nią tańcząca magia
Przyglądam się

I kocham taką Cię
I sam taki jestem
Więc to będzie dzień
Dla czworo oczu tych
I Ciebie i mnie

Cicho Ty na mnie patrz
Swoje za to Ci dam
Ukryte myśli
O chwilach przyszłych
Obojgu nas

Nostalgia z Twoich oczu poranna
Od dawna i ciągle śpiący stół
Ty głaszczesz przebudzone ubrania
Ja chłonę znów

I kocham taką Cię
I sam taki jestem
Więc znów będzie dzień
Dla czworo oczu tych
I Ciebie i mnie

Cicho Ty na mnie patrz
Swoje za to ci dam
Ukryte myśli
O chwilach przyszłych
Obojgu nas

Cicho na Ciebie ja
I będziemy tak trwać
Na taką nutę
Bo to jest smutek
Nostalgia ta




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim