Posłuchaj bracie, kiedy Ci smutno chcesz się zrelaksować
Kiedy nie pomagają słowa, muza i browar
Usiądź wygodnie na podłodze, to jest proste
Zamiast chwytać za alko chłopak chwyć za zwykłą kostke
Sześć ścian, z wyrytymi czarnymi oczkami
Jesli nie chcesz rzucac sam możesz porzucać z kumplami
Poczujesz się na fali, jedno oczko, trzy i pięć
Przyjmujesz wyzwanie? I ACCEPT THIS CHALLENGE
Zamknięty w sześciu ścianach zapomnisz o problemach
Przed chwila chujnia tu była ale teraz juz jej nie ma
Rzucaj kostką! Rób combo! i przestań mi tłumaczyć
Że matka na Ciebie jak na pojebanego sie patrzy
Trzy razy trzy, sześć po sześć, rzut za rzutem jak nałóg
Ostatnią minute, ostatni raz, się nie chamuj
A jeśli brat nie masz z kim grac, nie bądź chamem
Wbij do nas i rzuć z nami zajebistym sześcianem

Rzucamy kostka jest bosko
Jestem w tej grze zimny siostro
Gram na ostro ubrany w logo prosto
Do tej 16 wielu nie doszło
Trzeba miech charyzme aby jebnac kostka
Pula na stol seta by nie byc jak mol
Rzucaj kase nie badź żul
To ta kostak od 1 do 6 grasz
Wyższa liczba wygrywasz rade dasz
Wypadła jedynka przejebane masz
Ma huj grasz skoro przegrywasz
Zachowaj twarz nawet podczas porażki
Nie placz jak dziecko bez lizaka
Ahu i Kesler tez tu graja drinki popijają
Jedni wola pokera drudzy ruletkę
Ja kostke holandie browar i bletke

Jestem graczem, ale gram w kostkę raczej
Nie wiesz o co biega? Podbij to Ci wytłumaczę
Dawaj flaszkę, sixpack z kostkami i hip hop
Rozegrajmy partię, ziom, jebać rzeczywistość
Jebać stawkę, gram bo mam taką zajawkę
J wyłapuję szóstki, jakbym siedział w szkolnej ławce
To relaks, chill out, chcesz to idź do baru
Ja wolę rzucać kostką, to jest mój nałóg
Wiesz, jest nas paru fanatyków, każdy rzuca
Bo to nas wciąga jak jebany magiczny tupak
Pamiętasz miecz i magię? Sprawdzaj nowy styl
To kostka i magia wciągnij się i ty
Bo to nie jest muzyka o problemach osiedlowca
To moja psychoza, tylko kostka i kostka
I nie wiesz co tracisz, jak jeszcze nie znasz kostki
Sprawdź mnie i moich ludzi Ahu Kesler Południowy