Siła Ognia Kamil Sucharski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Wstajesz rano, witasz nowy dzień.
Znów nieprzespana noc, kolejny ciężki sen.
Czujesz lęk, przed tym, co będzie jutro.
Kolejny szary dzień kolorujesz wódką.
Myślisz o sensie swojego istnienia.
Wylewasz gorzkie łzy, znów chwila milczenia.
Twoja nadzieja właśnie wygasła, zgubiłeś cel.
Kryzysu czas nastał.

Idź przez życie z siłą ognia.
Bóg da Ci wiarę, rozpali serce jak pochodnia.
Dzięki Niemu będziesz sobą co dnia.
Przecież wiara w siebie to nie zbrodnia.

Idź przez życie z siłą ognia.
Bóg da Ci wiarę, rozpali serce jak pochodnia.
Dzięki Niemu będziesz sobą co dnia.
Przecież wiara w siebie to nie zbrodnia.

Przyszedł już czas, by stanąć z prawdą twarzą w twarz.
Nie bój się, otwórz oczy i patrz.
To prawdziwy przekaz, tu szczerość jest fundamentem .
Prawda wylewana z każdym kolejnym dźwiękiem.
Tu nie ma miejsca na bzdury i zakłamanie.
Bądź prawdziwy, bądź sobą, cokolwiek się stanie!
Więc chodź ze mną tą drogą i podaj mi rękę,
a na zakręcie przekonasz się, że razem można więcej.

Idę przez życie z siłą ognia.
Bóg daje mi wiarę, rozpala serce jak pochodnia.
Dzięki Niemu jestem sobą co dnia.
Przecież wiara w siebie, to nie zbrodnia.

Idę przez życie z siłą ognia.
Bóg daje mi wiarę, rozpala serce jak pochodnia.
Dzięki Niemu jestem sobą co dnia.
Przecież wiara w siebie, to nie zbrodnia, nie!

Wiara w siebie, to nie zbrodnia, nie!
Wiara to nie zbrodnia, nie!

Idę przez życie z siłą ognia.
Bóg daje mi wiarę, rozpala serce jak pochodnia.
Dzięki Niemu jestem sobą co dnia.
Przecież wiara w siebie, to nie zbrodnia...




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim

Most popular songs Kamil Sucharski