We could not find the song. Perhaps below you will find what you are looking for.
Człowiek ogromny Janusz Grzywacz
Lyrics
Kiedyś ogromny żył taki człowiek
Co chodził bez głowy sypiał bez powiek
I każdy we wsi strasznie się bał
Bo spał kiedy nie spał, a nie spał gdy spał
Nie miał on wcale małego brzucha
Lecz gdy się skurczył to był jak mucha
A gdy świeciło słońce zza chmur
Człowiek majstrował parasol z dziur
Pisał on wiersze wyłącznie słuchem
A pieśni śpiewał grubym paluchem
Na jednej nodze stał bardzo długo
Na jednej tylko bo zgubił drugą
Rąk miał dwadzieścia zupełnie na nic
Za to powierzchnię posiadł bez granic
I każdy we wsi strasznie się bał
Bo spał kiedy nie spał, a nie spał gdy spał
Co chodził bez głowy sypiał bez powiek
I każdy we wsi strasznie się bał
Bo spał kiedy nie spał, a nie spał gdy spał
Nie miał on wcale małego brzucha
Lecz gdy się skurczył to był jak mucha
A gdy świeciło słońce zza chmur
Człowiek majstrował parasol z dziur
Pisał on wiersze wyłącznie słuchem
A pieśni śpiewał grubym paluchem
Na jednej nodze stał bardzo długo
Na jednej tylko bo zgubił drugą
Rąk miał dwadzieścia zupełnie na nic
Za to powierzchnię posiadł bez granic
I każdy we wsi strasznie się bał
Bo spał kiedy nie spał, a nie spał gdy spał
Rate this interpretation
contributions: