Wakacje Jacek Borkowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Śpiewaj pochwałę przyjaźni
Przyjaźni na beton, na mur
Z dobrym kolegą w biedzie jest raźniej
Tu i na szczytach gór
Tu i na szczytach gór

Razem, razem, razem
Tam, gdzie siódma dal
Z gazem, z gazem, z gazem
W domu został żal
Razem, razem, razem
Przyłącz się i ty
Razem, razem, razem
Bo za snami sny

Powiedz, biała chmuro
Ile w tobie łez
Czy pójdziemy górą
Czy po dolin kres
Radzisz frunąć z wiatrem
Czy też gnać pod wiatr
Ile życie warte
Który zerwać kwiat

Hej, na jeziora koledzy
Mazurski obudził się dzień
Toczy się słońce z miedzy do miedzy
Chłodzi zielony cień
Chłodzi zielony cień

Dalej, dalej, dalej
Tam, gdzie siódma dal
Fale, fale, fale
Falowanie fal
Żale, żale, żale
W domu został żal
Dalej, dalej, dalej
Bo za dalą dal

Powiedz, biała mewo
Gdzie nadzieje śpią
Kto korony drzewom
Zdobi srebrną mgłą
Radzisz płynąć z prądem
Czy też gnać pod prąd
Gdzie jest nasz przylądek
Naszych marzeń ląd




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim